Niemalże wszyscy użytkownicy paneli fotowoltaicznych w pewnym momencie zaczynają zastanawiać się nad tym, jak zadbać o te urządzenia, dzięki którym otrzymują darmową energię. O dziwo nie jest to wcale szczególnie wymagający proces. Pielęgnacja paneli fotowoltaicznych tak naprawdę jest bardzo prosta, bo w większości przypadków będzie ona polegać na… nierobieniu dosłownie niczego.
A co z powstałym brudem?
Co prawda na powierzchni paneli z biegiem czasu zacznie osadzać się kurz i inne zanieczyszczenia, jednakże większy deszcz bez problemu sobie z nimi poradzi i okaże się wystarczającym środkiem myjącym. Co należy jednak zrobić w przypadku suszy? Czy czekać na deszcz, czy jednak zdecydować się na mycie paneli fotowoltaicznych?
Otóż jeżeli rzeczywiście uległy one już poważnemu zabrudzeniu, można spróbować je umyć przy użyciu zwykłego węża ogrodowego. Jeśli natomiast panele ułożone są nieco niżej – na takiej wysokości, do której domownicy mają stosunkowo prosty dostęp – wystarczy przetrzeć je gąbką nasączoną wodą i zwykłym mydłem. Ten zabieg pielęgnacyjny w zupełności wystarczy do tego, by usunąć z powierzchni paneli wszelkie mechaniczne zabrudzenia. Nie jest on skomplikowany, zajmuje niewiele czasu, a przynosi wystarczająco dobre efekty.
Jak czyścić panele fotowoltaiczne?
W przypadku czyszczenia paneli fotowoltaicznych należy jednak trzymać się paru kluczowych zasad, o których zawsze wspominają sami ich producenci. Pierwsza z nich mówi o tym, by nigdy nie próbować czyścić paneli w porze dziennej. Nagrzana powierzchnia łatwiej ulega uszkodzeniom, dlatego lepiej poczekać, aż ostygnie i dopiero wtedy wziąć do ręki węża ogrodowego bądź szmatkę. Paneli fotowoltaicznych nie powinno się przy tym szorować takimi produktami, które mogłyby im zaszkodzić.
Nie należy myć ich przy pomocy m.in. druciaków. Zwykła gąbka w zupełności wystarczy, a jej miękka powierzchnia na pewno nie zarysuje powłoki pokrywającej panele. Trzecia zasada tyczy się natomiast bezpieczeństwa samych domowników. Chcąc samodzielnie przeprowadzić mycie paneli fotowoltaicznych, zawsze należy się do tego odpowiednio przygotować.
Na dach należy wchodzić tylko wtedy, gdy ma się pewność, że ta czynność nie zakończy się upadkiem lub gorszym wypadkiem. A zdarzały się już takie historie, że ludzie łamali sobie kończyny podczas prób wejścia na szczyt domu. Jeżeli więc ktoś nie ma pojęcia, jak w sposób bezpieczny przeprowadzić tego typu prace, lepiej zrobi, gdy zleci to zadanie profesjonalnej firmie. Nawet na polskim rynku występują już takie ekipy, które zajmują się czyszczeniem paneli fotowoltaicznych.